Rozdział: 0. – Prolog..
Minęło
kilka lat, od momentu w którym Sasuke Uchiha został hokage w wiosce liścia.
Chłopak cicho westchnął, a do jego pomieszczenia, zwanym biurem wszedł Hatake
Kakashi z jakimś mężczyzną. Był on w masce ANBU.
- Witaj
Hokage-sama… – Krzyknął mężczyzna, a Sasuke się uśmiechnął.
- Witaj
Kakashi, jak tam misja?
- Wszystko
w porządku.. – Mruknął spokojnie Hatake.
- To
dobrze… – Sasuke poprawił okulary i spojrzał za Kakashiego. – A to kto? –
Wskazał chłopaka, za srebrzysto włosym…
- Ah… To
jest…
…******…
Ohayo XD
I co? Mam nadzieje,
że zachęcę was do czytania :P.
To tyle słowem wstępu…
PS.:
Na ile chcecie mieć stron rozdziały i co il?
Bo jestem skłonna pisać raz na 4-5 miesiące/cy, notki po dziesięć stron xD..